Info
Ten blog rowerowy prowadzi Krysiorek z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 543.03 kilometrów w tym 67.00 w terenie. Mój blog jest administrowany przez wujka Misiacza. Jeżdżę z prędkością średnią 15.59 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień1 - 1
- 2014, Marzec1 - 1
- 2013, Sierpień2 - 1
- 2013, Maj1 - 2
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik1 - 3
- 2012, Czerwiec2 - 4
- 2012, Maj5 - 3
- 2012, Kwiecień1 - 4
- 2012, Marzec1 - 3
- 2011, Październik1 - 4
- 2011, Wrzesień2 - 1
- 2011, Czerwiec1 - 1
- 2011, Kwiecień3 - 3
- 2011, Styczeń1 - 4
- 2010, Wrzesień2 - 2
- 2010, Sierpień2 - 5
Polecane linki
Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2012
Dystans całkowity: | 90.70 km (w terenie 4.00 km; 4.41%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 18.14 km |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
2.50 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:BULLS taty
Do przedszkola - po raz pierwszy ekologicznie :).
Poniedziałek, 28 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 1
Dziś tatusia Ford nie odpalił i dzięki temu miałam frajdę, bo do przedszkola pojechałam rowerkiem!Robię się coraz bardziej pro-ekologiczna :))).
Kategoria Z rodzicami
Dane wyjazdu:
12.00 km
2.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Szczecińskie Święto Cykliczne i ja :).
Poniedziałek, 28 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 0
Na Szczecińskie Święto Cykliczne pojechałam, znaczy tata mnie powiózł, trasą Pomorzany - przez cmentarz - Jasne Błonia, pl. Coleoniego, a potem na plac zabaw przy tzw. "starej chemii" i do domciu.Na pl. Coleoniego, zwanego czasem placem "pod koniem" lub placem rowerzystów zgromadziło się blisko 1700 rowerów z Polski i z zagranicy.
Był tam mój tata, mama, dziadek Staś i babcia Bożena na rowerach, ale tym razem wujek Misiacz pojawił się bez roweru, chyba po wczorajszym grillu był "chory" jakiś czy co? :))).
Spotkałam tam św. Mikołaja w letnim rowerowym stroju :). Nawet zrobił mi zdjęcie, ale nie wiem, czy przyśle...:).
Muszę przyznać, że czuję się jak celebrytka, bo kiedy podeszłam do punktu rozdawania gwizdków, usłyszałam: "Ooo, Krysiorek! :)))"
Ta pani, która mnie rozpoznała, to była Baśka "Rudzielec102" :).
W przejeździe nie uczestniczyłam, bo choć fajnie było, to dla mnie stanowczo za głośno :).
Kategoria Z rodzicami
Dane wyjazdu:
30.20 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:BULLS taty
Wycieczka zagraniczna.
Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 1
Dziś pojechałam na wycieczkę zagraniczną :).Lubieszyn. Bismarck - Blankensee - Ploewen - Schmagerow - Grenzdorf - Lubieszyn.
Kategoria Z rodzicami
Dane wyjazdu:
30.00 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:BULLS taty
Do kolegi w Przecławiu.
Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 1
Pojechałam do kolegi do Przecławia, a potem jeszcze dalej :).Szczecin - Przecław - (tam odwiedziliśmy mojego kumpla Szymona) - Warzymice Będargowo, Bobolin, Stobno szczecin
Kategoria Z rodzicami
Dane wyjazdu:
16.00 km
2.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:BULLS taty
Z tatą, wujkiem "Misiaczem" i wujkiem "Gadzikiem".
Środa, 16 maja 2012 · dodano: 16.05.2012 | Komentarze 0
Dziś, wraz z wujkiem "Misiaczem" i wujkiem "Gadzikiem" o 18:00 wybrałam się, mając tatę za napęd, w kierunku jeziora GłębokiegoPojechaliśmy więc w czwórkę.
Czy ja dogonię "Gadzika";)?
Przy ul. Taczaka mój silnik zaczął prychać i dychać i czas było zawracać na warsztat, ale udało mi się jakoś dyplomatycznie wybrnąć z sytuacji :))).
My zawróciliśmy do domku, a wujkowie pojechali dalej, w stronę jeziora Głębokiego.
Kategoria Z rodzicami, Wycieczki z wujkiem Misiaczem